Prawdopodobnie zapalenie się sadzy w kominie było bezpośrednią przyczyną pożaru, do jakiego doszło w Dachnowie 26 stycznia około godziny 8.20. W chwili przybycia jednostek straży pożarnej pożarem objęty był cały strych budynku jednorodzinnego, a płomienie wydostawały się na zewnątrz przez spalone okno dachowe.
Strażacy natychmiast przystąpili do akcji gaśniczej, podając prądy wody od wewnątrz na palącą się konstrukcje strychu. Ze względu na panujące zadymienie użyto aparatów ochrony dróg oddechowych. Równocześnie z akcja gaśniczą przystąpiono do ewakuacji zagrożonego mienia.
Po ugaszeniu pożaru rozebrano przy pomocy piły spalinowej część powały stropowej i ocieplenia w celu usunięcia wszystkich ognisk pożarowych. Cała akcja ratowniczo - gaśnicza trwała około 3 godzin i wzięło w niej udział dwa zastępy Państwowej Straży Pożarnej z Lubaczowa oraz dwa zastępy Ochotniczych Straży Pożarnych z Dachnowa i Cieszanowa. Na szczęście nikt nie ucierpiał w wyniku zdarzenia.
Źródło: KP PSP Lubaczów
{flike}