Featured

Pił, demolował, wyzwał policjantów - już trafił do sądu

Policjanci z Komisariatu Policji w Oleszycach zatrzymali 42-letniego mieszkańca gminy Wielkie Oczy, który pijąc alkohol w jednym ze sklepów, zachowywał się jak chuligan. Mężczyzna publicznie znieważył funkcjonariuszy i odgrażał się im. Osadzony w policyjnym areszcie do wytrzeźwienia, zniszczył wyposażenie pomieszczenia dla osób zatrzymanych, wobec czego trafił do przemyskiej izby wytrzeźwień.

W zeszłą sobotę po południu mieszkaniec gminy Wielkie Oczy powiadomił dyżurnego lubaczowskiej komendy o wybryku chuligańskim, który ma miejsce w jednym ze sklepów spożywczych. Ze zgłoszenia wynikało, że kilku mężczyzn będących w sklepie, spożywa tam alkohol, czym bulwersują innych klientów. Skierowani na interwencję funkcjonariusze z Komisariatu Policji w Oleszycach zastali opisanych w zgłoszeniu mężczyzn, z których jeden zachowywał się wyjątkowo arogancko i opryskliwie. Ponadto mężczyzna ten, na widok Policji stał się agresywny i w obecności klientów kierował do funkcjonariuszy słowa wulgarne.

Mężczyzna został zatrzymany i doprowadzony do Komendy Powiatowej Policji w Lubaczowie. Po badaniu na alkomacie okazało się, że ma w organizmie prawie 2 promile alkoholu. Osadzony do wytrzeźwienia w policyjnym areszcie zniszczył wyposażenie pomieszczenia, w którym przebywał. Wobec tego policjanci przewieźli agresora do przemyskiej izby wytrzeźwień, gdzie pozostał do rana. Wczoraj lubaczowska prokuratura zastosowało wobec niego środek zapobiegawczy w postaci dozoru policyjnego i zakazu opuszczania kraju.

42-letni mieszkaniec gminy Wielkie Oczy usłyszał zarzuty znieważenia funkcjonariuszy, zmuszania ich do zaniechania wykonania prawnych czynności przy użyciu gróźb i przemocy, zniszczenia mienia oraz spożywania alkoholu w miejscu publicznym.

Źródło: KPP Lubaczów

1000 Pozostało znaków