
Reprezentant Polski, mieszkaniec Oleszyc Krzysztof Walicki w swoim debiucie zdobył brązowy medal na mistrzostwach świata w strzelectwie terenowym, które odbyły się na Węgrzech.
Strzelectwo Terenowe (z ang. Field Target) to tak na prawdę ogólna nazwa dla kilku konkurencji strzeleckich rozgrywanych przy użyciu karabinów pneumatycznych (popularnie zwanych wiatrówkami).
W tym roku mistrzostwa świata w tej dyscyplinie odbyły się w miejscowości Ravazd na Węgrzech. Wzięło w nich udział blisko 170 zawodników. Nasz kraj reprezentował m.in. mieszkaniec Oleszyc Krzysztof Walicki. Był to jego debiut, ale bardzo udany, bowiem do Oleszyc Krzysztof Walicki wrócił z brązowym medalem.
- Występowałem w kategorii karabinów z odrzutem, czyli HFT2 o energii do 16J. Pierwszego dnia mimo temperatury przekraczającej w cieniu 42 stopni udało się uzyskać drugi wynik. Wielu Strzelców miało ogromne problemy wynikające ze zmęczenia, temperatury i dziwnego zachowywania się karabinów. Drugiego dnia już było tylko 37 stopni, więc zdecydowanie bardziej przyjazne warunki, lecz pod koniec (ostatnie 5 stanowisk) i mi przydarzyła się awaria spustu. Niestety słabszy drugi dzień pozwolił uzyskać tylko piąty wynik i spadek o 1 punkt za reprezentanta Węgier, w klasyfikacji generalnej na 3 miejsce. - relacjonuje brązowy medalista
Złoty medal zdobył Polak Dawid Dyrcz.
- To były najtrudniejsze zawody w jakich przyszło mi do tej pory uczestniczyć. Blisko 170 zawodników, silny zmienny wiatr, kurz, niewygodne stanowiska, malutkie cele i wysoka temperatura gwarantowały problemy z jakimi się jeszcze nie mierzyłem. - podsumowuje Krzysztof Walicki



