Właściciel bydła zgłosił kradzież krowy, która pasła się na łąkach Moszczanicy, gmina Stary Dzików. Policjanci idąc po śladach pozostawionych przez zwierzę, w oddalonych kilkaset metrów zaroślach odnaleźli krowę. Krasula cała i zdrowa trafiła do swojej obory.
Wczoraj mieszkaniec Moszczanicy powiadomił miejscowych policjantów o kradzieży krowy. Z jego relacji wynikało, że w poniedziałek przypiął na swojej łące krowę i po kilku godzinach pasienia wracając po nią stwierdził jej brak. Postanowił powiadomić o tym lokalnych policjantów. Kierownik wraz z dzielnicowym rewiru podjęli poszukiwania zwierzęcia i w pobliskich zaroślach odnaleźli krowę. Pomimo dwudniowego pobytu poza oborą krowa miała się całkiem dobrze i niezwłocznie trafiła do swojego właściciela.
Źródło: KPP Lubaczów
{fcomment}{flike}