Piłkarze lubaczowskiej B klasy nie zwalniają tempa. W niedzielne (22.04) południe zostanie rozegrana druga w rundzie wiosennej, a jedenasta w bieżącym sezonie kolejka meczów B klasy. Najciekawiej powinno być w Antonikach, tradycyjnie po kolejne 3 punkty pojedzie lider z Cewkowa.
Długo kazała na siebie czekać.. w końcu wróciła. Lubaczowska B klasa obudziła się z zimowego snu i to na dobre. Aż 14 bramek mogli zobaczyć kibice zgromadzeni na 4 boiskach w inauguracyjnej rundę wiosenną X kolejce. Czerwoni Cewków kontynuują zwycięski marsz ku A klasie.
Na ten dzień kibice z Lubaczowa i okolic czekali aż 175 dni. W najbliższą niedziele (15 kwietnia) na boisko po prawie półrocznej przerwie wybiegną zawodnicy „BUNDESLIGI”, jak przez niektórych określana jest B klasa.
Drużyny lubaczowskiej B klasy rundę jesienną mają już za sobą. Z czołowych pozycji do wiosny mogą cieszyć się kibice w Cewkowie oraz Płazowie.
W czwartkowy wieczór Zdrój Horyniec na własnym stadionie zmierzył się z Czuwajem Przemyśl. Mecz przyciągnął licznych kibiców i, choć rozpoczął się obiecująco, zakończył się wysoką porażką gospodarzy 1:5. Emocjonujący przebieg spotkania i obecność kibiców gości sprawiły, że na stadionie pojawiły się również policyjne patrole, aby zabezpieczyć wydarzenie.
W miniony weekend zespoły Zdroju Horyniec i Startu Lisie Jamy mierzyły się w wyjazdowych spotkaniach, kończąc swoje mecze bezbramkowymi remisami. Mimo ambitnej walki i licznych zmian, oba pojedynki nie przyniosły rozstrzygnięcia, co sprawiło, że drużyny wróciły z cennymi punktami, ale bez upragnionych bramek.
Zdrój Horyniec przegrał u siebie z Wisłoczanką Tryńcza 0:3, natomiast Start Lisie Jamy zremisował bezbramkowo z Wólczanką Wólka Pełkińska.
Drużyny z powiatu lubaczowskiego odniosły zwycięstwa w swoich spotkaniach. Start Lisie Jamy pokonał na wyjeździe Polonię Przemyśl 2:1, a Zdrój Horyniec pewnie wygrał z Biało-Czerwonymi Kaszyce 3:1.