W weekend piknik historyczno-militarny oraz rekonstrukcja bitwy pod Dachnowem
- Szczegóły
- Kategoria: Kultura i rozrywka
- Opublikowano: wtorek, 10, wrzesień 2019 12:05
14 oraz 15 września w Dachnowie z okazji 80. rocznicy bitwy pod Oleszycami – Dachnowem odbędzie się piknik historyczno – militarny oraz widowisko historyczne „Bój pod Dachnowem”.
Pierwszego dnia organizatorzy zaplanowali piknik historyczo-militarny na którym m.in. Bieszczadzki Oddział Straży Granicznej, Policja, Straż Pożarna oraz Jednostka Strzelecka 2033 im. gen. bryg. Józefa Kustronia z Lubaczowa zaprezentują pojazdy służbowe, wyposażenie oraz umundurowanie. Dla najmłodszych gości zorganizowane będą konkursy. Zaplanowana jest również degustacja grochówki wojskowej.
Na zakończenie dnia zaplanowano największą atrakcję - na polach pod lasem przy leśniczówce Szczerbiwilka rekonstrukcyjny bój stoczą ponownie oddziały Wojska Polskiego i Wermachtu.
Punktem kulminacyjnym drugiego dnia (15 września) rocznicowych uroczystości będzie Msza Św. w kościele pw. Podwyższenia Krzyża Świętego w Dachnowie, koncelebrowana przez kapelana Bieszczadzkiego Oddziału Straży Granicznej - kpt. SG Jacka Dzwonka. Po nabożeństwie, na placu szkolnym nastąpi uroczyste wciągnięcie flagi państwowej na maszt oraz odegranie hymnu RP. Zostanie również przedstawiony rys historyczny 1 Pułku Piechoty Korpusu Ochrony Pogranicza. Pod tablicą upamiętniającą walki we wrześniu 1939 r. pod Dachnowem, zostaną złożone wiązanki kwiatów.
Organizatorami wydarzenia są Burmistrz Miasta i Gminy Cieszanów, Centrum Kultury i Sportu w Cieszanowie oraz Ochotnicza Straż Pożarna w Dachnowie.
Bój pod Oleszycami-Dachnowem
21 Dywizja Piechoty Górskiej pod dowództwem gen. Józefa Kustronia po kilkunastu dniach morderczych bojów i przemarszów związanych z obroną kraju przed Niemcami otrzymała rozkaz marszu na wschód dla obrony Lwowa. 14 września 1939 roku Polscy żołnierze wraz z generałem Kustroniem dotarli o lasów pod Oleszycami. Rozpoczęła się tam bitwa z liczniejszym niemieckim najeźdźcą. Bohaterska bitwa, która na zawsze pozostanie w pamięci mieszkańców Ziemi Lubaczowskiej.
Przygotowania do walki rozpoczęto w okolicach Cewkowa. Przyprowadzono konie oficerskie, gen. Józef Kustroń kazał rozdać je kawalerzystom, pozostałe oddał okolicznym chłopom. O godz. 22 wyruszono na węzeł komunikacyjny Oleszyce - Lubaczów- Cieszanów by „przeciąć komunikację działającej od Tomaszowa na Zamość niemieckiej dywizji pancernej, celem pozbawienia jej dowozu materiałów pędnych” .
15 września po całonocnym wyczerpującym marszu, rozgorzała bitwa. Pod Futorami Niemcy doznali poważnych strat. Szpital wojskowy w Dzikowie został przepełniony rannymi. Kolejnych rannych Niemców zanoszono do kościoła i kładziono na słomie.
Pod Uszkowcami polscy artylerzyści zadali bolesne straty Niemcom, niszcząc m.in. wozy amunicyjne i sprzęt przeciwpancerny. Pod Oleszycami i Dachnowem przez cały dzień trwały mordercze walki. 21 Dywizja Piechoty Górskiej z jej dowódcą gen. Józefem Kustroniem prowadziła bój z trzykrotnie silniejszą 45 Dywizja niemiecką. Przełamanie niemieckiego oporu okazało się jednak niemożliwe. Gen. Kustroń nakazał oddziałom wycofanie się w kierunku Dzikowa. Na całym polu bitwy był wielki mętlik, pozycje polskie mieszały się z niemieckimi.
16 września o świcie niemiecki pierścień zamknął się ostatecznie wokół dywizji. Nie powiodły się kolejne próby przebicia z okrążenia. Gen. Kustroń odrzucił propozycję przedarcia się ze sztabem na zachód i postanowił zostać ze swoimi żołnierzami do końca. Na czele oddziału kpt. Żurka w sile 200 żołnierzy i z grupką około 30 oficerów, gen. Kustroń ruszył w kierunku lasów moszczanickich. W okolicy Koziejówki koło Ułazowa o godz. 14 seria z niemieckiego cekaemu zadała śmiertelne rany gen. Józefowi Kustroniowi.
Ciało generała przewieziono do Ułazowa. Około 16 złożono na plebanii grecko-katolickiej. Godzinę później pochowano przy erkwi w obecności grupki cywili. Niemcy godnie oddali hołd gen. Józefowi Kustroniowi, salwą honorową pożegnali polskiego bohatera. Co więcej, order Virtuti Militari Generała Józefa Kustronia wraz dokumentami przekazali rodzinie.
Wkroczenie Sowietów do Polski
17 września do pierwszego zaborcy - niemieckiej III Rzeszy dołączył drugi, bardziej bezwzględny i okrutniejszy - następca prawny Rosji - Związek Radziecki. Na wycieńczoną walką z Niemcami Polskę spadł cios ze wschodu.
O losach Ziemi Lubaczowskiej zdecydował układ podpisany w Moskwie w dniach 28-29 września 1939 roku o wytyczeniu granicy pomiędzy ZSRR a Niemcami. Powiat lubaczowski został podzielony na dwie części . Część północno-zachodnią z Dzikowem weszła w skład Generalnej Guberni , natomiast południowo-wschodnia z Lubaczowem, Horyńcem i Oleszycami została objęta przez administrację sowiecką.
Pamięć o Generale ciągle żywa
Dzisiaj pamięć o gen. Józefie Kustroniu jest na Ziemi Lubaczowskiej bardzo żywa. Imieniem bohatera nazwano szkoły oraz ulice. Na uroczysku Horaj, gdzie mieścił się sztab generała, leśnicy postawili tablice o Bitwie pod Oleszycami oraz o generale Józefie Kustroniu.
Dodaj komentarz
Pamiętaj o tym, że w internecie nie jesteś anonimowy.
To Ty odpowiadasz, za to, co piszesz – portal w żadnym przypadku nie ponosi odpowiedzialności prawnej za Twoje teksty. Przypominamy, również że dodając komentarz, akceptujesz regulamin forum. Jeśli uważasz, że któryś z komentarzy nie powinien się tu ukazywać zgłoś nam to: redakcja@zlubaczowa.pl.
Komentarze
Nie ma. Rozebrana
Kanał RSS z komentarzami do tego postu.