
Dworzec kolejowy w Lubaczowie bez szans na remont? Ministerstwo wskazuje inne priorytety
Dworzec kolejowy w Lubaczowie fot. ZLUBACZOWA.PL
Dworzec kolejowy w Lubaczowie od lat czeka na gruntowną modernizację. Choć jeszcze kilka miesięcy temu znajdował się na liście planowanych inwestycji PKP, dziś wiadomo już, że w najbliższym czasie nie zostanie ani zrewitalizowany, ani zastąpiony nowym obiektem. Tak wynika z odpowiedzi Ministerstwa Infrastruktury na interpelację 12 parlamentarzystów Prawa i Sprawiedliwości, w tym poseł Teresy Pamuły.
W czerwcu 2023 roku PKP S.A. przyjęła do realizacji Program Inwestycji Dworcowych 2 (PID 2) – kontynuację wcześniejszego programu, w ramach którego wyremontowano m.in. dworce w Radymnie i Sędziszowie Małopolskim. Lubaczów, obok Tarnobrzega i Krosna, miał znaleźć się wśród lokalizacji objętych nowym etapem inwestycji. Tymczasem – jak podkreślają parlamentarzyści – w kwietniu 2024 roku „wstrzymano prace przygotowawcze dla dworców zawartych w PID 2 w Tarnobrzegu, Krośnie i Lubaczowie, argumentując, że musi zostać dokonana rewizja inwestycji dworcowych”.
- Nie wyobrażamy sobie, aby w naszym województwie nie wykonano zaplanowanych przedsięwzięć. Wskazane decyzje są kontrowersyjne i wręcz fatalne dla pasażerów z Podkarpacia – napisali posłowie PiS w interpelacji.
W uzasadnieniu przypomniano także o rosnącym zainteresowaniu koleją w regionie. Wśród lokalizacji wymagających pilnej interwencji wymieniono 11 miast, w tym Lubaczów. Jednak według wiceministra infrastruktury Piotra Malepszaka, budynek dworca nie wymaga natychmiastowych prac.
- Analizowane były również lokalizacje Lubaczów i Nowy Zagórz, niemniej w przypadku tych dworców zidentyfikowane potrzeby ograniczają się do działań eksploatacyjnych, które nie wymagają priorytetowego podjęcia prac – stwierdził wiceminister.
Oznacza to, że Lubaczów nie znalazł się nawet wśród trzech rezerwowych lokalizacji – Ropczyc, Krosna i Stalowej Woli – które mogłyby zostać zrealizowane, jeśli pojawią się dodatkowe środki. Na razie priorytetowo mają być modernizowane obiekty w Mielcu, Strzyżowie, Nisku, Tarnobrzegu i Nowej Sarzynie.
Ostatni remont przeprowadzono w 2022 roku – wymieniono dach, przebudowano kominy i zamontowano nową instalację odgromową. Była to jednak jedynie doraźna interwencja, a sam budynek nadal pozostaje w delikatnie mówiąc średnim stanie technicznym.
Dworzec z historią
Dworzec w Lubaczowie ma ponad 140 lat. Powstał w latach 1882–1884 w ramach budowy linii kolejowej z Jarosławia do Sokala, na podstawie koncesji wydanej przez cesarza Austrii Franciszka Józefa I. W oryginalnym układzie mieścił dwie kasy biletowe, poczekalnie dla pasażerów 2. i 3. klasy oraz bufet. Do I wojny światowej przetrwał w niemal niezmienionej formie, charakterystycznej dla budowli kolejowych z czasów zaboru austriackiego.
Zniszczony podczas działań wojennych, został odbudowany około 1917 roku. Niestety, wówczas nadano mu formę naśladującą tzw. styl zakopiański, co – jak opisano – było „nieudolne” i architektonicznie niepasujące do lokalnego krajobrazu. Od tego czasu dworzec był remontowany wyłącznie powierzchownie i stopniowo popadał w coraz większą degradację.
Obecnie obiekt nie spełnia swojej funkcji. Część parteru zajmuje nastawnia kolejowa i sklep żelazny, a na piętrze znajdują się mieszkania. Sala kasowa i poczekalnia nie są dostępne. To smutna rzeczywistość dla obiektu, który przez dziesięciolecia był jednym z ważniejszych punktów komunikacyjnych w regionie.
To samo dotyczy się ostatnich zmian związanych z „Rządowym Programem Rozwoju Obszarów Przygranicznych ”. Zakładana kwota 500 mln zł na rozwój Karpat Wschodnich i Roztocza najprawdopodobn iej zostanie rozdzielona również na dodatkowe województwa (podlaskie i warmińsko-mazurskie) które do programu włączył obecny rząd. Może to oznaczać, że dla naszych terenów przypadnie mniejsza pula środków.
Dalej zaczyna się to co kiedyś, dzielenie Polski na "A" i "B". Pamiętajcie, podejmujcie mądre decyzje przy urnach 18 maja.
A jako potencjalna poczekalnia dla korzystających z autobusów nigdy nie była brana pod uwagę ani przez PKP ani tym bardziej przez PKS Jarosław.
Co do rozdziału pieniędzy to im się też należy. To też tereny Polski!
Skąd masz informacje że poczekalnia nigdy nie była brana pod uwagę? Remont dworca na pewno zakładałby jakąś poczekalnie, co można zobaczyć chociażby na przykładzie wyremontowanego dworca PKP w Radymnie. Z poczekalni mogliby korzystać zarówno ci korzystający z linii kolejowej jak i ci z autobusów, szczególnie w okresie zimowym.
Odnośnie rozdziału pieniędzy, nie twierdzę że innym się nie należy, tylko dlaczego kosztem naszych terenów? Chyba nam jako mieszkańcom powiatu, powinno zależeć aby trafiało do nas jak najwięcej środków na inwestycje? tak czy nie?
Te mądre decyzje z przed 8 lat odbijają sie teraz czkawką
Nima boście złodzieje rozkradli przez osiem lat, dlatego po ośmiu latach złodziejstwa osoem gwiazdek dla was ***** ***
Przez 8 lat rządów PO-PSL skumulowany wzrost PKB wynosił 28,44 proc.
Za PIS przez 7 pełnych lat rządów skumulowany wzrost PKB Polski wyniósł 31,9 proc. Polska zajęła 1. miejsce w Europie pod względem wzrostu PKB w latach 2016–2022. A przypominam że jeszcze wtedy był covid, który mocno uderzył w gospodarkę.
Przypominam również że to za PISu spółki skarbu państwa odnotowywały rekordowe zyski. Między innymi takie firmy jak Orlen znalazły się w rankingu Fortune 500 Europe, rankingu 500 największych firm w Europie pod względem przychodów, będąc w TOP 50.
A ty jedyne co możesz to sobie te osiem gwiazdek wklejać.
Taa a skumulowana inflacja za rządów pisdzielczych to 49%. O tyle wszystko złodzieju zdrożało
Uśmiechamy się