Dwa lata temu przyszły na świat, dziś świętują - urodziny pięcioraczków z Horyńca
Featured

Dwa lata temu przyszły na świat, dziś świętują - urodziny pięcioraczków z Horyńca

Drugie urodziny pięcioraczków z HoryńcaDrugie urodziny pięcioraczków z Horyńca

Pięcioraczki z Horyńca skończyły dwa lata. Rodzina Clarke świętowała ten dzień wyjątkowym rejsem gondolą o świcie. Mama dzieci podzieliła się refleksją o minionych dwóch latach pełnych wyzwań i radości.

Dwa lata temu, 12 lutego 2023 roku, w jednym z krakowskich szpitali przyszły na świat pięcioraczki, co stało się nie tylko niezwykłym wydarzeniem dla ich rodziców, ale także wzbudziło ogromne zainteresowanie w całym kraju. Dominika Clarke, mieszkanka gminy Horyniec-Zdrój, i jej mąż Vincent powitali na świecie troje dziewczynek – Elizabeth, Evangeline i Ariannę oraz dwóch chłopców – Charlesa i Henry’ego.

Radość z narodzin pięcioraczków mieszała się jednak ze smutkiem – najmłodszy z chłopców, Henry James, zmarł kilka dni po porodzie, co było ogromnym ciosem dla rodziny. Pomimo tej straty Dominika i Vincent Clarke stanęli przed ogromnym wyzwaniem, jakim jest wychowanie czwórki maluchów.

Kilka miesięcy później rodzina Clarke postanowiła zmienić swoje życie i wyprowadziła się do Tajlandii, szukając spokoju i lepszych warunków do wychowywania dzieci. Decyzja ta spotkała się z różnymi reakcjami – jedni kibicowali ich odwadze, inni krytykowali brak stabilności i trudności finansowe, z którymi musieli się zmagać. Mimo to, rodzina stara się odnaleźć równowagę i cieszyć każdą wspólnie spędzoną chwilą.

Wyjątkowe drugie urodziny pięcioraczków

12 lutego 2025 roku dzieci Clarke’ów świętowały swoje drugie urodziny. Mama maluchów podzieliła się tym wydarzeniem w mediach społecznościowych, opisując niezwykły sposób, w jaki postanowili rozpocząć ten dzień.

"Rozpoczęliśmy ten wyjątkowy dzień w małej gondoli, płynąc w kierunku wschodzącego słońca… I choć to była tylko chwila, wydawało się, jakby czas się zatrzymał. Woda lśniła w porannym świetle, a my – razem, wdzięczni za każdą sekundę, za każdy uśmiech, za tę niezwykłą podróż, którą odbywamy już od dwóch lat" – napisała Dominika Clarke.

Podczas rejsu nie brakowało emocji. Charles, z typową dla siebie energią, z upodobaniem wyrzucał różne przedmioty za burtę, podczas gdy jego siostry z ciekawością eksplorowały każdy zakamarek łodzi. Mimo drobnych niespodzianek był to czas pełen radości i wdzięczności.

Dwa lata pełne wyzwań i wzruszeń

Podsumowując dwa lata od narodzin pięcioraczków, mama dzieci podkreśliła, jak bardzo ten czas zmienił ich życie.

"To właśnie dwa lata temu po raz pierwszy zaprosiłam Was do naszego świata. Od tego momentu poznaliśmy tylu wspaniałych ludzi, którzy każdego dnia są z nami – kibicują, wspierają, śmieją się i wzruszają razem z nami. Dwa ostatnie lata były szalone – pełne wyzwań, ale i niezapomnianych chwil. Razem przeżywaliśmy radości, wzloty i trudniejsze momenty. Razem cieszyliśmy się sukcesami Czarusia i wzruszaliśmy się jego siłą" – napisała w mediach społecznościowych.

Mimo trudności, które pojawiły się na ich drodze, rodzina Clarke’ów wciąż stara się odnaleźć swoje miejsce i cieszyć codziennością. Drugie urodziny ich dzieci stały się nie tylko okazją do świętowania, ale także momentem refleksji nad wszystkim, co wydarzyło się przez ostatnie dwa lata.

1000 Pozostało znaków