„Casting na trenera” i innowacyjne zarządzanie. Pogoń-Sokół Lubaczów w centrum uwagi
W ostatnim odcinku programu „Podkarpackie Bagienko” Maciej Decowski-Niemiec oraz trener Szymon Szydełko poświęcili uwagę Pogoni-Sokołowi Lubaczów, podkreślając nowoczesny i nietypowy sposób funkcjonowania klubu. Klub ten, występujący w III lidze, został określony jako „holenderski” lub „korporacyjny”, co stanowi rzadkość w niższych klasach rozgrywkowych.
Profesjonalny model zarządzania
Eksperci podkreślili, że Pogoń-Sokół wprowadziła precyzyjne zasady współpracy z zawodnikami, które odbiegają od stereotypowych wyobrażeń o klubach z mniejszych miejscowości.
– „Ten klub jest inny niż wszystkie. Przynajmniej w niższych ligach wyróżnia się modelem zarządzania. Tam jest model holenderski wprowadzony. To nie jest model gry drużyny, ale zarządzania klubem. Tam są profesjonalne kontrakty, w których wyszczególnione jest po kolei wszystko, co zawodnik ma robić i jakie ma obowiązki” – mówił Decowski-Niemiec.
Zwrócono uwagę na szczegółowość kontraktów oraz klarowne reguły, które obowiązują każdego piłkarza. Nie ma miejsca na przypadkowość czy uznaniowość.
Profesjonalizm w codziennym funkcjonowaniu
Jednym z kluczowych elementów wyróżniających Pogoń-Sokoła jest podejście logistyczne. Klub organizuje transport dla zawodników z Rzeszowa do Lubaczowa specjalnie wynajętym busem, aby zapewnić im odpowiedni komfort i czas na regenerację.
– „Tam zawodnicy mają być wypoczęci na treningu. Ustawione jest miejsce zbiórki w Rzeszowie, gdzie siadają do busa, jadą na trening do Lubaczowa, a potem wracają” – wskazał Decowski-Niemiec.
Zmiana trenera – casting na nowego menedżera?
W programie odniesiono się także do niedawnej rezygnacji trenera Konrada Wójtowicza. Choć oficjalnie podano, że szkoleniowiec sam złożył dymisję, spekulacje sugerują, że była to decyzja wymuszona przez sytuację w klubie. Rozważane są już nazwiska potencjalnych następców, a wśród nich wymienia się Marcina Wołowca, Mirosława Hajdo i Łukasza Surmę.
– „Działacze chcą, żeby trenerzy składali CV, przedstawiali swoją wizję prowadzenia drużyny i zarządzania zespołem. Mówiono nawet o castingu na trenera.” – zauważył jeden z prowadzących.
Co więcej, nowy szkoleniowiec będzie miał możliwość skompletowania własnego sztabu szkoleniowego, co ma poprawić atmosferę i funkcjonowanie w drużynie.
Szacunek wobec zawodników
Szymon Szydełko zwrócił uwagę na sposób, w jaki klub podchodzi do zawodników, szczególnie tych kontuzjowanych. Przykładem jest piłkarz, który podczas meczu pucharowego doznał zerwania więzadeł. Mimo braku możliwości gry, klub nadal wypłaca mu 100% pensji.
– „To warto docenić, bo w wielu klubach różnie to bywa. Pogoń-Sokół traktuje zawodników jak pracowników, wywiązując się z zapisów umowy. ” – podkreślił prowadzący PDK Live
Co dalej z Pogonią-Sokołem?
Zmiany w klubie nie dotyczą tylko trenera. Wspomniano, że w zimowej przerwie z zespołem może pożegnać się kilku zawodników, co związane jest z planowaną redukcją kadry. Eksperci zastanawiali się, czy liczniejsza drużyna z niższą jakością, czy mniejsza, ale bardziej wyspecjalizowana, lepiej sprawdzi się w III lidze.
Najbliższym celem klubu jest utrzymanie w III lidze, ale w dłuższej perspektywie ambicje sięgają wyższych szczebli rozgrywek. Nowoczesne podejście do zarządzania może być kluczem do sukcesu Pogoni-Sokoła i wzorem dla innych drużyn.
Obejrzyjcie odcinek „Podkarpackiego Bagna”. Dyskusja o drużynie z Lubaczowa zaczyna się od 1:00:00.