Poszukiwany 33-latek zamknął się w mieszkaniu. Musieli interweniować strażacy

Wczoraj podczas interwencji policjanci z lubaczowskiej komendy zatrzymali mężczyznę, który był poszukiwany. Okazało się, że ma on odbyć karę roku pozbawienia wolności. Zatrzymany zostanie dzisiaj przewieziony do zakładu karnego.

Do dyżurnego lubaczowskiej jednostki zadzwoniła wczoraj kobieta, która twierdziła, że nie może dostać się do swojego mieszkania. Jak ustalili skierowani na miejsce policjanci kobieta rano wyszła z mieszkania pozostawiając w nim swojego syna, a teraz nie ma z nim żadnego kontaktu.

Na miejsce wezwano straż pożarną. Jeden ze strażaków, korzystając z drabiny wszedł przez okno do mieszkania i otworzył drzwi. Syn zgłaszającej spał w swoim pokoju. Policjanci sprawdzili jego dane w policyjnym systemie elektronicznym. Okazało się, że jest poszukiwany do odbycia kary pozbawienia wolności.

33-latek z Oleszyc został zatrzymany i osadzony w policyjnych aresztach. Dzisiaj zostanie przewieziony do zakładu karnego.

Źródło: KPP Lubaczów