Zgadzam się w 100%,codziennie tak jest !!!!!

Ta sekwencyjna zmiana świateł jaka jest teraz na tym skrzyżowaniu to porażka.
Zastanawiam się czemu w trakcie przebudowy tego skrzyżowania nikt z projektujących nie pomyślał o zastosowaniu inteligentnego systemu zarządzania ruchem w tym miejscu, (czujniki zmiany świateł - pętle indukcyjne).
Osobiście gdybym zarządzał w tym czasie Lubaczowem to wykupił bym grunt z pobliskim budynkiem, wyburzył budynek, i zrobił bym rondo które według mnie jest jeszcze lepszym rozwiązaniem.

Myślę że zrobili to jak najmniejszym nakładem finansowym dlatego jest tak jak jest czyli "lipa", stanie i czekanie na swoją kolejkę przejazdu.

Cytuję Bb:

Może w końcu ktoś te światła przestawi. Bo skręcając w lewo od liceum w stronę muzeum jak nikt się nie zagapi zdąży 4 auta. A jak się trafi "mistrz kierownicy" szukający wajchy od biegów gdy zobaczy zielone to jak 2 przejedzie to już sukces. Podobnie wyjazd od muzeum, choć fakt- jest tu nieco dłużej ale i tak trzeba postać. Czy nie da się tych zielonych wydłużyć? Przecież przez te krótkie sekwencje ludzie się uczą jazdy na żółtym czy "wczesnym czerwonym" bo inaczej stali by na skrzyżowaniu wieczność.

dokładnie jestem za